Josephvol.2 napisał:
antychryst napisał:
\"Po 20 latach małżeństwa, przy dwóch pensjach, mieli mieszkanie na kredyt w małym bloku i używany samochód\"-za komuny chyba?
Rację ma mój przedmówca Cortez1.
Znam norasów,którzy po powrocie z naszego kraju są zszokowani sklepami,samochodami,itd,itp.
Bredzicie czasami tak droga redakcjo MN,że wydaje mi się jakbyście nie byli w Polsce ze 20lat najmniej.
Tylko jakim kosztem cześć spoleczenstwa coś ma?
Jaki odsetek spoleczenstwa ma dom/mieszkanie, przyzwoity samochód i do tego żyje, a nie jest w pracy 10-12h sześć dni w tyg.
Wszystkie zarobione pieniądze wysadzone w chałupe, auto, wystwane wesela, pogrzeby, uginajace się stoły w święta, imieniny, a na zęby już nie starczyło, o jakimś hobby czy zobaczeniu kawałka świata nie wspomne.
Wielkie centra handlowe za grube miliony, niczemu to nie służy poza pokazaniem się, a za koszt ich budowy zapłaci kupujący w nim w postaci droższych towarów.
-------
Kosztem????? Nikt Cię nie zmusza do poziomu życia takiego czy innego. Sam go sobie wypracowujesz. Potrafisz - masz go wyższy, nie potrafisz...plujesz zazdrością na innych.
Wolny rynek....zakazuje Ci mycia zębów??? Podcierania tylka też??
Pokaz Norwega, który cokolwiek kupuje nie na kredyt - pytaj w drodze, gdy będzie jechał 100 km dalej do REMA 1000 bo mleko 2 NOK tańsze.
Nie szanujecie swego kraju, który jest i będzie na dorobku. Obsypani norweskim tynkiem smedzicie wymyślając alibi dla dygania tu, jako trzeciorzedna siłą robocza. Nikt Wam tego nie zabrania, praca jest praca....ale przestancie pierdolic, Rodacy...
antychryst napisał:
\"Po 20 latach małżeństwa, przy dwóch pensjach, mieli mieszkanie na kredyt w małym bloku i używany samochód\"-za komuny chyba?
Rację ma mój przedmówca Cortez1.
Znam norasów,którzy po powrocie z naszego kraju są zszokowani sklepami,samochodami,itd,itp.
Bredzicie czasami tak droga redakcjo MN,że wydaje mi się jakbyście nie byli w Polsce ze 20lat najmniej.
Tylko jakim kosztem cześć spoleczenstwa coś ma?
Jaki odsetek spoleczenstwa ma dom/mieszkanie, przyzwoity samochód i do tego żyje, a nie jest w pracy 10-12h sześć dni w tyg.
Wszystkie zarobione pieniądze wysadzone w chałupe, auto, wystwane wesela, pogrzeby, uginajace się stoły w święta, imieniny, a na zęby już nie starczyło, o jakimś hobby czy zobaczeniu kawałka świata nie wspomne.
Wielkie centra handlowe za grube miliony, niczemu to nie służy poza pokazaniem się, a za koszt ich budowy zapłaci kupujący w nim w postaci droższych towarów.
-------
Kosztem????? Nikt Cię nie zmusza do poziomu życia takiego czy innego. Sam go sobie wypracowujesz. Potrafisz - masz go wyższy, nie potrafisz...plujesz zazdrością na innych.
Wolny rynek....zakazuje Ci mycia zębów??? Podcierania tylka też??
Pokaz Norwega, który cokolwiek kupuje nie na kredyt - pytaj w drodze, gdy będzie jechał 100 km dalej do REMA 1000 bo mleko 2 NOK tańsze.
Nie szanujecie swego kraju, który jest i będzie na dorobku. Obsypani norweskim tynkiem smedzicie wymyślając alibi dla dygania tu, jako trzeciorzedna siłą robocza. Nikt Wam tego nie zabrania, praca jest praca....ale przestancie pierdolic, Rodacy...